powrót do wyników wyszukiwaniadominvcja2
Głuptasku serio myślałeś ze dasz beze mnie radę?
| Płeć: | Kobieta |
| Orientacja: | Dominująca / dominujący |
| Miasto: | Racibórz |
| Województwo: | Śląskie |
| Wiek: | 24 lat(a) |
| Wsparcie materialne: | oczekuję wsparcia |
| Stan cywilny: | kawaler / panna |
| Poznam: | mężczyznę |
| Wzrost: | 168 cm |
| Waga: | 57 kg |
| Najbardziej lubię: | fetysz |
| Lekko czy ostro: | ostro |
| Lubię: | bondage, ból, fetysz, inne |
| Ostatnio online: | 19 godzin temu |
Napisz do niejPokaż adres email - nie wymaga rejestracji
Zapamiętaj jąSłuchaj uważnie, bo nie będę powtarzać. Przebijanie się przez morze waszych bezmyślnych, ociekających śliną wiadomości jest bardziej nużące niż obserwowanie schnącej farby. Jeśli nie jesteś w stanie przeczytać kilku prostych akapitów i zastosować się do instrukcji, to już przegrałeś. Znikaj.
Nie interesują mnie jednowymiarowi idioci, którzy potrafią tylko pisać "hej, co tam" albo, co gorsza, wysyłać nieproszone propozycje... możesz co najwyżej ładnie zapytać czy możesz takową złożyć . Szukam inteligencji w uległości. Szukam poświęcenia. Szukam kogoś, kto rozumie, że zanim dostąpi zaszczytu bycia moim niewolnikiem, musi udowodnić, że potrafi być czymś więcej niż tylko napalonym zwierzęciem.
Kogo szukam?
Moje gusta są... specyficzne. I absolutnie nienegocjowalne.
Wiek: Pociąga mnie młodość i energia. Jeśli przekroczyłeś magiczną barierę 50 lat, daruj sobie. Jesteś dla mnie jak zeszłoroczny śnieg. Nieciekawy.
Typ: Moja domena to świat, w którym królują femboye, sissy tresowane na perfekcyjne suczki, oddani stópkarze (doceniający prawdziwą sztukę) oraz ci, którzy znajdują rozkosz w byciu cuckoldem. Jeśli te słowa nic ci nie mówią, lub co gorsza, wpisujesz się w nie na siłę – nawet nie próbuj. Wyczuję fałsz na kilometr.
Kim jestem?
Myślisz, że oddasz się byle komu? Wymagam najlepszego i sama oferuję to samo. Na co dzień zarządzam ludźmi i procesami w świecie gastronomii – jestem przyzwyczajona do wydawania poleceń i egzekwowania perfekcji. Moja energia nie kończy się po pracy; jestem aktywna sportowo, a moje ciało to świątynia, o którą dbam. Kocham podróże, nowe miejsca i nowe... zabawki.
Moje granice – twarde jak diament:
Żeby była jasność, bo niektórzy z was mylą dominację z prymitywizmem: NIE kręci mnie ból dla bólu. NIE toleruję brudu, fekaliów, ani żadnych obrzydliwych dewiacji. NIE interesuje mnie chamstwo i brak higieny.
Oczekuję czystości, estetyki i psychologicznej gry na najwyższym poziomie. Cenię sobie twoje bezpieczeństwo, bo zepsuta zabawka jest bezużyteczna.
TWOJE PIERWSZE ZADANIE
Widzisz? Większość już odpadła, bo nie dotarła tak daleko. Ale ty tu jesteś. Może jest dla ciebie nadzieja.
Zanim w ogóle ośmielisz się do mnie napisać, chcę, aby twoja pierwsza wiadomość była dowodem na to, że nie jesteś kolejnym bezmózgim zombie. Masz w niej zawrzeć trzy kluczowe elementy:
Podstawowe informacje o sobie: Wiek, miasto, kilka zdań o tym, kim jesteś (poza sypialnią, o ile w ogóle masz jakieś życie).
Twoje doświadczenie: Jesteś kompletnym nowicjuszem, który tylko fantazjował? Czy masz za sobą lata praktyki? Bądź szczery – i tak to zweryfikuję.
Twój "typ": Dlaczego właściwie do mnie piszesz? Która z moich "bajek" jest twoją i dlaczego?
A teraz najważniejsze. Prawdziwy test. Chcę wiedzieć, że przeczytałeś każde słowo. W temacie wiadomości, i tylko tam, masz napisać jedno słowo: "Seidr".
Każda wiadomość bez tego słowa w temacie będzie natychmiast kasowana. Każda wiadomość, która nie zawiera trzech powyższych punktów, spotka ten sam los. Każdy, kto zacznie od "hej" lub wyśle mi zdjęcie kutasa, zostanie zablokowany i wyśmiany.
Zrozumiano?
Pokaż mi, że potrafisz być czymś więcej niż tylko kolejnym rozczarowaniem.
Buźka <3
powrót do wyników wyszukiwania