powrót do wyników wyszukiwaniaWirtualnaPani
Ta osoba zweryfikowała swoje konto (co to?)
Twoja wirtualna właścicielka. TLG: wirtualnaa.
| Płeć: | Kobieta |
| Orientacja: | Dominująca / dominujący |
| Miasto: | Poznań |
| Województwo: | Wielkopolskie |
| Wiek: | 29 lat(a) |
| Wsparcie materialne: | oczekuję wsparcia |
| Stan cywilny: | kawaler / panna |
| Poznam: | mężczyznę |
| Wzrost: | 168 cm |
| Waga: | 73 kg |
| Najbardziej lubię: | ból |
| Lekko czy ostro: | ostro |
| Lubię: | ból, fisting, wosk, klamerki, inne |
| Ostatnio online: | 3 tygodnie temu |
Napisz do niejPokaż adres email - nie wymaga rejestracji
Zapamiętaj jąWitaj na moim profilu.
Skoro tu jesteś, zapewne skusiło Cię zdjęcie - to dobrze. Wygląd przyciąga, ale to charakter decyduje, czy zostaniesz.
Mam na imię Luiza. Od ponad 10 lat jestem częścią świata dominacji. To nie tylko pasja, ale i świadomy wybór, który rozwijam z doświadczeniem i wiedzą. Jestem inteligentna, wykształcona i pewna siebie - nie z próżności, lecz z świadomości własnej wartości. Potrafię też docenić tych, którzy wiedzą, kim są i dokąd zmierzają.
Mój największy kink to anal w stronę uległego, a ogromną przyjemność sprawia mi ból -zarówno ten, który daję, jak i ten, który potrafi obudzić coś głębszego we mnie.
Do dominacji podchodzę poważnie, bez półśrodków. Jestem surowa, ale sprawiedliwa.
Cenię zaufanie, szacunek i wzajemne zrozumienie granic. Wierzę, że prawdziwa relacja D/s to coś więcej niż rozkazy - to więź, która daje poczucie bezpieczeństwa i spełnienia.
Nie jestem po to, by wydawać bezmyślne polecenia. Lubię dominować w klimacie, ale poza nim cenię normalny, przyjacielski kontakt - w końcu pies to najlepszy przyjaciel człowieka.
Uwielbiam ludzi bystrych, inteligentnych i autentycznych. Jestem empatyczna, a moją największą miłością są zwierzęta.
Ukończyłam psychologię, co pozwala mi lepiej rozumieć potrzeby, emocje i mechanizmy, które kryją się w relacjach D/s.
Jestem tu po to, by prowadzić Cię, wspierać i rozwijać - mentalnie, psychicznie i emocjonalnie.
Oczekuję daniny - nie dlatego, że chcę coś od Ciebie wyłudzić, ale dlatego, że chcę zobaczyć, czy potrafisz okazać szacunek i traktować mnie poważnie. Danina to nie transakcja, to gest uznania, który pokazuje Twoje nastawienie i gotowość, by wejść w ten świat naprawdę.
powrót do wyników wyszukiwania